Jak powstała nowa twarz Self Care Spectrum – od marki po kod!
Niektóre projekty pachną kawą i deadline’em. Inne – spokojem, medycyną i perfekcyjnie napisanym kodem. Tak właśnie było, gdy do naszego laboratorium trafiło Self Care Spectrum – klinika, która zamiast sprzedawać „upiększanie”, leczy kompleksy u źródła. Zbudowaliśmy im strategię, ton głosu, nową stronę i system, który działa tak dobrze, że nawet serwer się uśmiecha.
1. Od briefu do brandu – czyli jak zrobić, żeby klinika mówiła ludzkim głosem.
Zaczęliśmy jak zawsze – od zanurzenia się w świat marki. A ten był wyjątkowy. Self Care Spectrum to nie kolejny gabinet estetyczny. To klinika prowadzona przez lekarzy, którzy zamiast sprzedawać „efekt wow”, przywracają ludziom spokój i poczucie kontroli. Strategia musiała więc być równie mądra, jak ich podejście.
Przeszliśmy cały proces – 4C analysis, brand DNA, tone of voice, ESP i Big Idea. Wyciągnęliśmy esencję: piękno przez zdrowie, nie przez filtr. Zamiast pustych sloganów – autorytet. Zamiast emocjonalnych banałów – merytoryka z ludzką twarzą.
2. Backend, który myśli jak lekarz.
Kiedy strategia mówi językiem wartości, kod nie może być gorszy. Nowa strona scsclinic.com powstała od zera – bez szablonów, bez półśrodków.
Backend to czysty organizm – napisany w sposób, który zapewnia bezpieczeństwo danych pacjentów, szybkość działania i pełną integrację z systemem rezerwacyjnym Proassist. Postawiliśmy na architekturę modułową, żeby łatwo rozwijać stronę o nowe usługi, podcasty czy sekcje edukacyjne.
Każda linijka kodu została napisana z myślą o UX – bo w świecie medycyny estetycznej nawet formularz kontaktowy powinien być tak prosty, jak decyzja o zadbaniu o siebie.
3. Frontend, który oddycha spokojem.
Frontend to nasz pokaz mocy – lekki, responsywny, dopracowany w każdym detalu. Wyeliminowaliśmy „beauty-kicz”, zamiast niego wprowadzając minimalistyczny design, neutralne barwy i balans światła.
Efekt? Strona nie krzyczy. Oddycha. I sprawia, że użytkownik nie ucieka po trzech sekundach.
Wizualnie przenieśliśmy filozofię kliniki na ekran – „spokój w dotyku”. W animacjach, ikonach, mikrointerakcjach – wszystko jest miękkie, płynne, ludzkie. Każdy pixel ma sens.
4. Dlaczego strategia marki to nie koszt – to inwestycja.
Dla nas strategia to nie dokument PDF, tylko kompas. Dzięki niej zespół Self Care Spectrum wie, jak mówić, jak pisać, jak się pokazywać. Wie, że nie potrzebuje promocji „-30% na botoks”, żeby być zauważonym. Bo ma swoją narrację, wartości i zaufanie pacjentów.
Dziś klinika ma spójną komunikację, nowoczesną stronę, planowane – rozwijane kanały social media i plan contentowy oparty na edukacji. Efekty? Większa widoczność, lepsze SEO, wzrost zapytań i – co najważniejsze – rosnąca społeczność świadomych pacjentów.
Sprawdź projekt: https://www.scsclinic.com/
5. A my? My po prostu nie serwujemy przeciętności i tak od 12 lat.
W Lab360 robimy rzeczy, które działają. Łączymy dane, emocje i kod w jednym organizmie.
Tak powstało Self Care Spectrum – projekt, który pokazuje, że strategia i technologia to duet doskonały. Bo kiedy marka mówi prawdę, a strona ją potwierdza – marketing przestaje być sztuką sprzedaży. Zaczyna być sztuką zaufania.
Lab360 – kreatywne laboratorium strategii, do którego zapraszamy z otwartymi rękoma.
Ponoć nie serwujemy przeciętności:)
Wypełnij brief klikając poniżej w link!